Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Szampony Catzy pomocne w walce z LZS ?

Kochani z gory was przepraszam za brak polskich znakow. Moj komputer ma jakis mam nadzieje tylko chwilowy problem i nie moge zainstalowac na nim polskiego jezyka i przez to nie mam polskich znakow niestety :/  Jakis czas temu dzieki uprzejmosci Pani Izaebli otrzymalam do testowania dwa szampony firmy Catzy. Prawde mowiac kiedys zastanawialam sie nad ich kupnem ale moja skora od dluzszego czasu zle reaguje na szampony z sls i zwyczajnie zrezygnowalam z zakupu. Nadazyla sie jednak okazja zeby je przetestowac za co bardzo serdecznie dziekuje Pani Izabeli. Szampony przyszly do mnie zapakowane w karton w zielono-czrwonym kolorze  adekwatnie do kolorow szamponow firmy Catzy. Oba szampony sa produktami przeznaczonymi do wlosow z lupiezem, zielony z dodatkiem ziol na lupiez lojotokowy, czerwony natomiast (moim zdaniem nieco delikatniejszy) do zwyklego lupiezu. Waznym skladnikiem kazdego z szamponow jest pirytonianem cynku. Ja juz kiedys probowalam produktu z cynkiem i bylam ba

Walczymy z wypadaniem.

Ponieważ zgłosiłam się do akcji zapuszczania włosów "Zapuśćmy się na wiosnę". to wiąże się to ze stosowaniem różności na porost a przy okazji na wypadanie. Ponieważ włosiska strasznie mi lecą walkę zaczęłam jeszcze zanim zgłosiłam się do akcji, ale akcja na pewno jest dodatkową motywacją :)

Moje włosy teraz mierzą 56cm najdłuższe pasma i 36 najkrótsz, ale jedzieli chodzi o te krótsze to nie zależy mi na ich zapuszczaniu, bo zawsze je cieniuję na krótk. 

Co zamierzam stosować:

Wewnętrznie
- pokrzywa
- suplementy


Zewnętrznie
- odżywka na wypadanie hair
- aktywator wzrostu agafii
- antyoksydacyjny spray shungitowy ( używam już od 3 miesięcy)
- olejek khadi ( z dodatkiem jakiegoś innego bo sam powodował większe wypadanie :( )
- myślę nad olejkiem musztardowym
* wcierki
- serum przeciwłupierzowe babuszki agafii
- być może jantar
- być może wcierka własna na bazie sprayu shungitowego
- być może serum przeciw łysieniu
Narazie chyba tyle ale może coś jeszcze przyjdzie mi w trakcie do głowy.



Mam nadzieję się w końcu uporać z wypadaniem przynajmniej częściowo. Bo jakoś mi szkoda moich lokasów które już nie skręcają się tak ładnie jak kiedyś ze względu na to, że nie ma już ich tyle żeby mogły się znowu ładnie skręcać:(. Na wszystkich zdjęciach jest teraźniejszy ich wygląd.

Komentarze

  1. Ale masz śliczne kręciołki :P powodzenia w zwalczaniu wypadania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. na szczęście nie mam problemu z wypadaniem. życzę ci powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ogromne szczęście :)
      Nie dziękuję żeby nie zapeszać :)

      Usuń
  3. Zazdroszczę ci tych loczków. Są przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Ja je uwielbiam i mam nadzieję że będzie ich jeszcze więcej i że trochę się skręt podniesie :)

      Usuń
  4. No to życzę powodzenia, przepiękne masz loczki:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne kręciołki :) A nie chciałabyś ich wyrównać? Bo tak pocieniowane wyglądają na mocno przerzedzone. Powodzenia w walce z wypadaniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez cieniowania u mnie się nie da, a jakbym miała w tej chwili wyrównać to musiałabym obciąć do łopatek, czyli wrócić do momentu przed zapuszczaniem. To nie ma sensu. Stopniowo powolutku podcinam końce, kiedyś się zagęszczą :)

      Usuń
  6. Cudowne krecioly :) 3mam kciuki za walke z wypadaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne loczki :) Może nie używaj olejku khadi, skoro powodował większe wypadanie włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chcę go wylać, a poza tym w tej chwili łączę go w mniejszej ilości z innym, żeby zobaczyć co będzie się działo.
      Dziękuję :)

      Usuń
  8. Jakie masz przesłodkie te loczki! ;-) świetne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie piękne masz te świderki:) Cudowne

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty