Przejdź do głównej zawartości

Polecane

Szampony Catzy pomocne w walce z LZS ?

Kochani z gory was przepraszam za brak polskich znakow. Moj komputer ma jakis mam nadzieje tylko chwilowy problem i nie moge zainstalowac na nim polskiego jezyka i przez to nie mam polskich znakow niestety :/  Jakis czas temu dzieki uprzejmosci Pani Izaebli otrzymalam do testowania dwa szampony firmy Catzy. Prawde mowiac kiedys zastanawialam sie nad ich kupnem ale moja skora od dluzszego czasu zle reaguje na szampony z sls i zwyczajnie zrezygnowalam z zakupu. Nadazyla sie jednak okazja zeby je przetestowac za co bardzo serdecznie dziekuje Pani Izabeli. Szampony przyszly do mnie zapakowane w karton w zielono-czrwonym kolorze  adekwatnie do kolorow szamponow firmy Catzy. Oba szampony sa produktami przeznaczonymi do wlosow z lupiezem, zielony z dodatkiem ziol na lupiez lojotokowy, czerwony natomiast (moim zdaniem nieco delikatniejszy) do zwyklego lupiezu. Waznym skladnikiem kazdego z szamponow jest pirytonianem cynku. Ja juz kiedys probowalam produktu z cynkiem i bylam ba

Orientana ajurwedyjska terapia do włosów.

Orientana, Orientana. Co by tu o niej napisać ? :)
No dobrze, zacznijmy od tego, jak to się stało że olejek znalazł się w moim posiadaniu. :)
Olejek Orientany udało mi się kupić na Allegro, skusiłam się na niego tylko dlatego że akurat ktoś na allegro chciał sprzedać olejek ( z niewielkim zużyciem) wraz z serum Goodbye Damage (również z niewielkim zużyciem) za 21zł. Uznałam ze mogę zaryzykować i za te pieniądze wypróbować obu. I tak o to Olejek Orientany wpadł w moje łapki.


Orientana wbrew nazwie olejku to Polska firma o czym pewnie już wiecie. Myślę że swoją nazwę zawdzięcza składnikom które znajdują się w olejku czyli między innymi Neem, Brahmi czy Eclipta Alba które są najczęstszymi składnikami indyjskich olejków, no i jak napisał producent olejek jest stworzony według zasad ajurwedy indyjskiej. Podstawowymi składnikami olejku są olej kokosowy i olej sezamowy.


Skład ze strony producdnta:
Cocos Nucifera Oil (olej kokosowy), Sesamum Indicum Oil (olej sezamowy), Lactobacillus/ Lac Ferment (ferment mleczny), Nilibhrungandi Oil , Elettaria Cardamonum Seed Oil (olej kardamonowy), Ferri Peroxi Dumrubrum, Eclipta Alba Powder, Terminalia Chebula Extract (ekstrakt z migdałecznika), Sugandhit Dravya Extract, Centella Asiatica Leaf Extract (ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej), Jasminum Officinale Flower Oil (olejek jaśminowy), Abrus Precatorius Root Extract (ekstrakt z korzenia paciorecznika), Citrullus Colocynthis Fruit Extract (ekstrakt z owocu arbuza kolokwinty), Triticum Vulgare Germ Oil (olejek z kiełków pszenicznych), Citrus Medica Vulgaris Peel Oil (olejek z skórki cytryny), Datura Stramonium Leaf Extract (ekstrakt z bielunia), Indigofera Tinctoria Extract (ekstrakt z indygowca), Nardostachys Jatamansi Oil (olejek ze szpikanardu), Pongamia Glabra Seed Oil (olejek karanja), Azadirachta Indica Leaf Extract (ekstrakt z miodli indyjskiej), Lawsonia Inermis Extract (ekstrakt z lawsonii), Berberis Aristata Root Extract (ekstrakt z korzenia berberysu), Anacyclus Pyrethrum Root Extract (ekstrakt z bertramu lekarskiego), Acorus Calamus Root Oil (ekstrakt z korzenia tataraku), Glycyrrhiza Glabra Root Extract (ekstrakt z korzenia lukrecji).


Olejek jest zamknięty w plastikowej butelce z bardzo ładną szatą graficzną która na pewno zachęca do zakupu. Dodatkowo skład olejku jest bardzo przyjemny i zawiera dużo dobroci dla włosów. Butelecza zamykana jest na zamknięcie typu "klik" z atomizerem. Atomizer jest bardzo pomocny przy nakładaniu olejku na włosy, natomiast jeśli chcemy nałożyć olejek na skórę głowy to ja osobiście polecam do tego celu zakraplacz, który jest o wiele wygodniejszy, dzięki niemu możemy w precyzyjny sposób nałożyć wystarczającą ilość olejku na skórę głowy.
Olejek ma lekko żółtawy kolor i waniliowy zapach. Ja osobiście nie przepadam do końća za zapachem wanilii w kosmetykach, bo trochę mnie drażni przy dłuższym stosowaniu. W tym olejku ta wnilia nie przeszkadzam mi tak bardzo, nawet kiedy nałożę olejek na całą noc na włosy nie jestem rozdrażniona tym zapachem mimo że jest dość mocny.
Dość już opisu teraz czas na działanie :)
Olejek ładnie nabłayszczał i nawilżał mi włosy ( podobnie działał Khadi o którym było tutaj i olejek kokosowy który moje (wysokoporowate włosy lubią ).
A teraz kwestia wypadania i wzrostu włosów. Moje włosy wydaje mi się że dzięki niemu telikatnie się wzmocniły, ale i tak za mało :(. Za to na pewno zadziałał na porost, od kiedy zaczęłam stosować olejek wzrost na pewno przyspieszył bo po 3 miesiącach używania widzę przyrost na moich włosach ( i nie muszę ich prostować żeby to zauważyć :). Zwykle przyrost włosów widoczny jest u mnie po około 4/5 miesiącach.
Tak więc z całą pewnością mogę polecić ten produkt:)

Ale ze mnie gaduła :P

Komentarze

  1. Jak przyspiesza porost to pewnie kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny ma skład ten olejek, już dawno o nim słyszałam, ale jakoś jeszcze w rączkach go nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam na niego ochotę tylko trochę się boję kokosa w składzie bo moje włosy za nim nie przepadają.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze nigdy tego olejku :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty